Ślub w Stylu Bollywood | Amsterdam - Holandia | Powiew Orientu

Ślub w holandii

Ślub w stylu Bollywood. Polsko-Hinduska mieszanka.

Powiew Orientu | Kornelia & Danish

Ślub w stylu Bollywood? To od początku 😀 Kiedy odezwała się do nas Kornelia z pytaniem, czy zgodzimy się zrobić ich film ślubny wraz z fotografią ślubną w Holandii, a dokładnie w Amsterdamie. Jak się domyślacie… nie zastanawialiśmy się nawet chwili.

Decyzja była prosta, ponieważ z Kornelią i Danishem mieliśmy przyjemność współpracować już przy okazji ich sesji narzeczeńskiej. Ale również dlatego, że nasza podróżnicza żyłka połączona z uwielbieniem poznawania nowego i nieznanego wzięła górę!

W tej przygodzie wszystko było warte przeżycia, począwszy od długiej podróży, poznania cudownych ludzi, nowych smaków i zapachów… tak, że zmysły eksplodowały.

Jedziemy. Cel? Amsterdam – Holandia

Sama podróż, to w sumie około 12 godzin jazdy. Główny cel, to znane nam wszystkim, można by rzec „miasto grzechu”, stolica małej Holandii czyli Amsterdam. Jak się z czasem okazało tam mieliśmy sam nocleg, a ślub miał się odbyć, ciut dalej, a mianowicie bliżej Hagi.

Jednak, to był strzał w dziesiątkę, ponieważ mieliśmy dzień zapasu i trafiła nam się okazja troszkę pozwiedzać 😀 I tak też się stało. Udało nam się pospacerować po wspaniałym Amsterdamie, zwiedzić kilka fajnych i obowiązkowych punktów, choć czasu nie było wiele, to było miło. Bardzo miło. Tym bardziej że w drodze powrotnej, już wieczorem – trafiliśmy na fajny klub. Klub gdzie młodzież była tak wyluzowana, spontaniczna i otwarta, że czuć było klimat tego miejsca 😉 W sumie, to w całym mieście było go czuć. Jednakże, z racji jutrzejszych obowiązków musieliśmy udać się na pokoje, które to były kilka minut od tego fajnego miejsca.

I powoli nadchodził ten…

Dzień Ślubu

Uroczystość przygotowana przez dwojga zakochanych zaplanowana była w Kasteel Oud-Wassenaar – Park Oud Wassenaar. Swoją pracę zaczęliśmy od przygotowań Pary młodej. Zdjęcia detali, zakładanie sukni ślubnej, czy garnituru w asyście świadków i najbliższych osób. Udało się nam uwiecznić moment przekazania prezentów od Danisha dla Kornelii i odwrotnie.

Te emocje… naprawdę ciężko to opisać, dlatego mamy zdjęcia!

Ślub w stylu Bollywood

Zarówno ślub, jak i przyjęcie ślubne odbyły się w przepięknym zamku z malowniczym otoczeniem. Wszystko zostało dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Przepiękna muzyka przeplatana z przysięgami pary młodej i przemowami najbliższych powodowały, że w niejednym oku zakręciła się łza.

Pierwsze spojrzenie przyszłych małżonków, gdy ojciec prowadził Kornelię do Danisha, przysięga tych dwojga, zakładanie obrączek i wreszcie pierwszy taniec. Właściwie dwa tańce, ponieważ jeden odbył się w standardowej formie, natomiast drugi był tradycyjny taniec hinduski w sari, taki w stylu Bollywood.

Kolory, zapachy i klimat tamtego miejsca jest nie do opisania, natomiast goście z różnych stron świata stanowili niesamowitą mieszankę różnych kultur i języków.

Polsko-Hinduska mieszanka

Jako że Kornelia i Danish prezentują dwie odrębne kultury, na ich ślubie i przyjęciu nie mogło zabraknąć żadnej z nich. Cudownie wręcz współgrały ze sobą Polskie twarde zwyczaje z Hinduskim, lekkim jak piórko orientem. Nie było absolutnie żadnego zdziwienia, czy zaskoczenia z którejkolwiek ze stron. Zupełnie naturalnie, tak jak oddychanie, te dwie kultury zatopiły się w sobie w jedną wielką miłość.

Miłość Kornelii i Danisha, miłość ich rodziców, rodzeństwa, ich znajomych, cioć i wujków. Każdy znalazł swoje miejsce w sercach i rozsiadł się wygodnie, a jak już posiedzieli, to zjedli i wypili z karuzeli przepysznych różności. Później przyszedł czas na nic innego jak impreza przez wielkie „I”.

Podsumowując

Ja myślałam, że my Polacy potrafimy się bawić, ale jednak nie, nie po tym, co przeżyłam i czego byłam świadkiem, a co najważniejsze, co uwieczniłam!

Przy tych niesamowicie elektryzujących bollywoodzkich rytmach i nieskrępowanych ludziach naprawdę ciężko było zachować trzeźwość umysłu, bo nogi same tańczyły przy tej cudownej muzyce. No cóż, jakoś musiałam się powstrzymać!

Tego dnia zrobiłam naprawdę ogromną ilość zdjęć i bardzo trudno było wybrać te finalne.

Mam nadzieje, że udało mi się uchwycić, chociaż częściowo tamten klimat i atmosferę, ich miłość do ludzi i do siebie, a także magię chwili. Zapraszam Was do obejrzenia tego reportażu ślubnego w stylu Bollywood.

Prawie jak w Boolywood. Reportaż z Holandii.

Ślub w Stylu Bollywood | Amsterdam – Holandia | Film Ślubny

ocena
2 / 5

Paulina

Paulina

Mama i żona | Fotograf Ślubny

Kocham zdjęcia i filmowe kadry pełnych emocji i uczuć. Uwielbiam zdrowy tryb życia, zdrową kuchnię i moich bliskich. Rodzina, to najwspanialszy dar jaki można sobie wyobrazić.

ZAPYTAJ O OFERTĘ!
Zapytaj o pakiet Premium w którym masz dwie usługi – Fotografa i Kamerzystę na wesele. To same korzyści – niższa cena, jedna firma i wiele innych.